W zadumie nad Wielką Tajemnicą Miłości jaką „niesie” Wielki Piątek, niech pozwoli nam się zatrzymać wiersz naszej s. M. Gratii…
Krzyż
Widzieliśmy jak biegła z nieba wielka linia
rzucona w wszechświat władczą Bożą ręką
i przecięły się z drugą
i stały się jednym
a świat przecięcie linii nazwał Męką
Na tych dwóch liniach prostych zawisło istnienie
jak na zawiasach
Były koniecznością
wszelkiego bytu
Ten kształt każdy święty
niósł pod spuszczoną powieką wieczności
Zajrzeliśmy w swe oczy jak w wymiar przestrzeni
by dostrzec krzyż prosty na niebie rozpięty
przekreślający nas władczym ramieniem
jednym ramieniem nas zespalający
Świat wszedł w orbitę i śpiewał milczeniem
Galeria z Liturgii Męki Pańskiej.