Wszystkim zgromadzonym w Laskach na Święcie Ośrodka Szkolno-Wychowawczego: Wychowankom i ich Bliskim, Nauczycielom, Wychowawcom, Wolontariuszom, Przyjaciołom i Dobroczyńcom – życzymy radosnego świętowania i wszelkich łask na każdy dzień oraz wstawiennictwa i opieki Matki Elżbiety!
Laski, dn. 28 II 1931
Grób Matki Elżbiety Czackiej.
O Jezu, króluj, panuj, rządź i wykonywuj wolę swoją w każdym z nas i w całym Dziele. Amen. To królowanie i panowanie Pana Jezusa w każdym z nas i, co za tym idzie, w Dziele całym nie powinno być i nie może być pustym i próżnym frazesem. Jest to ścisły, bardzo rzeczywisty i praktyczny program życia. Nie program mglisty i daleki, ale program konkretny i do realizowania na każdy dzień. Pan Jezus został na ziemi aż do skończenia świata, nie tylko żeby królować i panować na świecie z wysokości ołtarza w Przenajświętszym Sakramencie, ale chce królować i panować w każdej duszy z osobna, żeby móc królować i panować na całym świecie. Każdy człowiek ochrzczony w Kościele katolickim jest powołany do tego, by Pan Jezus zamieszkał w nim i wziął go w posiadanie swoje, by w nim żył, królował i panował. Pan Jezus pragnie i chce wziąć każdego człowieka w posiada nie swoje, i daje temu człowiekowi wszystkie po temu potrzebne łaski, ale musi Pan Jezus znaleźć w człowieku sprzymierzeńca, który razem z Nim walczy o to wzięcie siebie w posiadanie przez Boga-Człowieka. Walka jest długa, ciężka i krwawa, dopóki królowanie i panowanie Pana Jezusa nie ustalone i na dobre nie utrwalone. Później czuwanie stałe i porządkowanie do końca życia jest udziałem katolika. Im bardziej panowanie i królowanie Pana Jezusa się utrwala, tym większe szczęście i tym większy pokój i radość wśród walki. Im człowiek bardziej poddany i uległy Bogu jako swemu Panu i Stwórcy, tym bardziej sam Bóg zwycięża w duszy i daje światło i siły do walki.(…)
Okazji w życiu człowieka jest bez liku do ustąpienia w sobie miejsca Panu Jezusowi, trzeba tylko z każdej takiej okazji korzystać. Trzeba dobrze rozumieć, jakie miejsce Pan Jezus powinien zajmować w duszy człowieka, a przez to w jego życiu, rozumieć też jednocześnie trzeba, jakie miejsce człowiek zajmować powinien wobec Pana Jezusa, a raczej, że rola człowieka powinna polegać na tym, by we wszystkim usuwał się z siebie, łącząc swoją wolę najzupełniej z wolą Bożą w sobie, świadomie oddając swoją duszę i swoje ciało za narzędzie Panu Jezusowi. Im pełniejsze im zupełniejsze to panowanie Pana Jezusa w człowieku, tym pełniej, tym zupełniej królestwo Boże szerzy się na zewnątrz. O Jezu, przyjdź królestwo Twoje wszędzie i zawsze.
Z Dyrektorium, Matka Elżbieta Czacka.