Duchu Święty…
Miłości Ojca i Syna – Wielbimy Ciebie
Miłości Boga do ludzi – Wielbimy Ciebie
Miłości ludzi do Boga – Wielbimy Ciebie
Duchu Święty…
Natchnienie łaski Bożej – Wzywamy Cię
Natchnienie sumienia świata – Wzywamy Cię
Natchnienie modlitwy – Wzywamy Cię
Natchnienie dobrych uczynków – Wzywamy Cię
Dawco darów świętych – Wzywamy Cię
Oczyszczenie dusz – Wzywamy Cię
Oczyszczenie umysłów – Wzywamy Cię
Oczyszczenie uczuć – Wzywamy Cię
Oczyszczenie dobrych intencji – Wzywamy Cię
Przyczyno dobrych przemian – Wzywamy Cię
Przyczyno skruchy serdecznej – Wzywamy Cię
Źródło łez pokutnych – Wzywamy Cię
Źródło łez miłości – Wzywamy Cię
Źródło radości – Wzywamy Cię
Źródło dynamizmu chrześcijańskiego – Wzywamy Cię
Źródło powołań do służby Bożej – Wzywamy Cię
Duchu Święty…
Treści pięknego czynu – Napełnij nas
Treści pięknego słowa – Napełnij nas
Treści pięknego milczenia – Napełnij nas
Treści życia wewnętrznego – Napełnij nas
Treści ożywiająca – Napełnij nas
Treści lecząca – Napełnij nas
Mocy Męczenników – Napełnij nas
Płomieniu całopalenia – Napełnij nas
Huraganie miłości – Napełnij nas
Szkoło delikatnych uczuć – Napełnij nas
Duchu Święty…
który ożywiasz kościół – Uświęć nas
który dźwigasz świat do Boga – Uświęć nas
który rodzisz w nas świętość – Uświęć nas
który jesteś świętością samą – Uświęć nas
który budujesz Królestwo Boże – Uświęć nas
który stwarzasz nowy raj – Uświęć nas
który jesteś nad wiekami – Uświęć nas
który dopełniasz wieki – Uświęć nas
który jesteś szczęściem samym – Uświęć nas
który dajesz szczęście – Uświęć nas
Duchu Święty…
Tajemnico Miłości – Włącz nas w życie Trójcy Świętej.
/s. Pawła FSK, 1964 r./
Aby być duchowymi, aby cieszyć się harmonią Ducha, musimy postawić Jego spojrzenie przed swoim. Wówczas rzeczy się zmieniają: z Duchem Świętym Kościół jest świętym ludem Bożym, misja – zarażaniem radością innych braci i sióstr miłowanych przez tego samego Ojca. Ale bez Ducha Kościół jest jakąś organizacją, misja – propagandą, komunia – wysiłkiem. Duch jest pierwszą i ostatnią potrzebą Kościoła. „Przychodzi tam, gdzie jest miłowany, gdzie jest zaproszony, gdzie się Go oczekuje”. Módlmy się do Niego codziennie. Duchu Święty, harmonio Boga, Ty, który przekształcasz strach w zaufanie a zamknięcie w dar, przyjdź do nas. Daj nam radość zmartwychwstania, odwieczną młodość serca. Duchu Święty, nasza harmonio, Ty, który czynisz nas jednym ciałem, wlej swój pokój w Kościół i świat. Uczyń nas budowniczymi harmonii, siewcami dobra, apostołami nadziei.
/Papież Franciszek/
Od właściwego postawienia duszy wobec Boga zależy całe jej przyszłe życie wewnętrzne, a co za tym idzie, jej życie wieczne. Gdy człowiek stanie wobec Boga jako stworzenie wobec Stwórcy, jako nicość wobec Bytu, jako dziecko wobec Ojca, gdy wyzwoli się z formułek, a pozwoli, by Duch Święty nim kierował, wtedy stosunek jego do Boga nie będzie sztuczny i wymuszony, ale żywy i gorący, swobodny, radosny i płodny w dobre uczynki. Człowiek, dla którego skarbem jest Bóg i wszystkie rzeczy Boże, i całe niebo z Jego aniołami i Jego świętymi, ten znalazł skarb niewyczerpany, do którego całym sercem przylgnąć powinien, wchłaniając w siebie te skarby Boże, które stopniowo jego samego i życie jego całe i otoczenie jego podniosą ze stanu natury do stanu łaski. Wtedy wszystkie zdarzenia zewnętrzne lub stany duszy służyć będą człowiekowi do przejrzenia i ocenienia ich wobec Boga, mieć będą właściwą wobec Boga wartość i służyć będą wszystkie ku uświęceniu człowieka według słów św. Pawła: „Dobremu wszystko ku dobremu się obraca”.
***
Duch Święty martwą literę ożywia, otwiera przed duszą nieznane horyzonty, daje rozumieć wartość na pozór mało znaczących szczegółów, uczy kochać te prawdy Boże objawiające Boga na ziemi i daje szczęście, które tylko Bóg dać może. Całe życie wewnętrzne człowieka w tym zetknięciu świadomym duszy z Bogiem jest ciągłym ożywianiem i jakby wskrzeszaniem prawd wiary. Bez tego zetknięcia się duszy z Bogiem i bez poddania duszy działaniu Ducha Świętego rozmyślanie będzie prostym rozumowaniem martwych prawd wiary, które prócz zmęczenia i spowszednienia tych prawd niewiele pożytku duszy przyniosą.
/bł. Matka Elżbieta Czacka/